Stojąca woda a nieodpowiednie podłoże
Gleba gliniasta, ilasta, a także coraz popularniejszy beton (występujący pod postacią chodników, dróg, podjazdów itp.). Co mają ze sobą wspólnego? Oczywiście to, że bardzo kiepsko radzą sobie z przepuszczaniem wody. Praktycznie nie pozwalają jej na przedostanie się do dalszych - głębszych warstw, przez co jedynym, długim i nieefektywnym sposobem jest oczekiwanie, aż woda po prostu odparuje.
Bliskość rzek, cieków wodnych lub wód gruntowych
Kolejnym negatywnym skutkiem, który może dać o sobie znać np. dopiero podczas budowy fundamentów lub nawet w trakcie wykańczania domu jest woda znajdująca się bezpośrednio w gruncie.
Co prawda, ten typ wody stojącej nie jest widoczny od razu na powierzchni ogrodu, podjazdu, trawnika itp. Jednak jej obecność może wywołać niemałe szkody i utrudnić dalszą eksploatację samego budynku. Mamy tu na myśli przede wszystkim podwyższony stopień wilgoci, który może niszczyć fundamenty, przenikać do wewnątrz murów, a co za tym idzie - być przyczyną pojawiania się niebezpiecznych grzybów.
Niewłaściwe ukształtowanie terenu
Powodem stałej obecności wody “w”, jak i “na” gruncie może być również nieodpowiednio dobrana lokalizacja. Chodzi zwłaszcza o sąsiedztwo wzniesień oraz pagórków. W tym miejscu do gry wchodzi grawitacja, która sprawia, że woda po prostu ścieka na dół - zalewając tym samym tereny, jak i budynki położone poniżej.
W myśl zasady pt. “lepiej zapobiegać niż leczyć” - zanim zdecydujesz się na wybór konkretnej działki - dokładnie przeanalizuj jej położenie. Pomogą Ci w tym:
Badania geotechniczne
dzięki którym pozyskasz niezbędne informacje m.in., na temat charakterystyki gruntu oraz tego, czy może być on narażony na zalewanie.
Dane historyczne
za pomocą których dowiesz się, czy dany teren był już kiedykolwiek narażony na działanie wody.
Jeśli na działce dominuje glina
postaraj się przerwać jej warstwę, a następnie wymieszać z innymi rodzajami gleby. Oczywiście w tym przypadku najrozsądniejsze byłoby całkowite pozbycie się tego problemu. Jednak wiemy, że wywiezienie tak ogromnej ilości gliny może okazać się zbyt kosztowne i kłopotliwe.
Jeśli wody gruntowe znajdują się bardzo blisko
wówczas rozwiązaniem problemu może okazać się odpowiednie podniesienie poziomu ziemi (od kilku do kilkunastu centymetrów). W tym celu możesz wykorzystać ziemię oraz gruz.
Jeśli źródłem nadmiaru wody są okoliczne wzniesienia
tu również sprawdzi się operacja polegająca na podniesieniu wysokości gruntu oraz korekty jego ukształtowania.